Nawigacja
Karolina Sikorska: Uniwersalność Harcerskich wartości - Analiza ankiety przeprowadzonej wśród młodych ludzi niezrzeszonych w organizacjach harcerskich
Uniwersalność Harcerskich wartości - Analiza ankiety przeprowadzonej wśród młodych ludzi niezrzeszonych w organizacjach harcerskich

Od lat harcerze i skauci starają się być ludźmi z zasadami. Od lat te zasady nam towarzyszą pod nazwą Prawa Harcerskiego. Od lat wierni tym ideałom ludzie wzbudzają szacunek w społeczeństwie. Właśnie, a czym dla zwykłego człowieka są nasze zasady? Czy, aż tak trudno ich przestrzegać? W ankiecie, którą przeprowadziłam wśród moich rówieśników spoza harcerstwa zapytałam między innymi:

1)Czy zasady są potrzebne?

-Tak 80.55%
-Nie 13.88%
-Nigdy się nad tym nie zastanawiałem/am 5.55%

Zauważyłam tu niewielką ilość odpowiedzi "nie", lecz przy późniejszych pytaniach dane osoby potrafiły określić jakich zasad się trzymają i jakie reguły są dla nich ważne, więc ta odpowiedź może być tylko oznaką buntu "ogółu młodzieży" przeciw szeroko rozumianym zasadom.

Drugie pytanie brzmiało tak:

2.Czy mógłbyś się stosować do podanego zbioru zasad ?

1. Sumiennie spełniam swoje obowiązki. Bez żadnej ściemy i kręcenia.

2. Jestem Słowny. Można na mnie polegać, nie zawiodę nikogo, nawet poświęcając własny interes

3.Robie coś pożytecznego. W każdej sytuacji niosę pomoc, nie zwracam uwagi na to, komu ją niosę i co poświęcam.

4. W każdym widzę swojego przyjaciela, a swoich przyjaciół traktuje jak siebie samego. Nie obgaduje, nie robię nic, co mogło by komuś zaszkodzić

5.Posiadam proste wartości w sobie, jak dobro, szczerość, sprawiedliwość, posiadam cechy które kiedyś przypadały rycerzom - szanuje wszystkich i jestem honorowy

6.Żyję zgodnie z naturą, interesuję się nią. Dbam o takie niby proste rzeczy, jak wyrzucenie papierka do śmieci.

7. Jestem posłuszny swoim rodzicom i przełożonym, mam do nich szacunek, żyję z nimi w zgodzie, traktuję ich dobrze.

8. Jestem zawsze pogodny, nawet w trudnych sytuacjach odnajduję dobre strony.

9. Potrafię być oszczędny i ofiarny. Szanuję pieniądze i potrafię się dzielić. Nie marnuję czasu i energii.

10. Jestem czysty w mowie myśli i uczynkach. Potrafię ograniczać spożywanie alkoholu, nie nadużywam niczego co uzależnia, potrafię sobie odmówić.

Tu mogli wybrać następujące odpowiedzi:

1.Nie do wszystkich punktów 72.22%
2.Nie 16.66%
3.Tak 11.11%

Jak widać część osób nawet spoza ZHP potrafiło by przestrzegać naszych reguł, więc dlaczego dla tak wielu instruktorów i harcerzy jest to trudne? Nasze prawo nie jest tylko zbiorem zasad dla dzieci które wychowujemy, lecz zbiorem zasad dla wszystkich członków ZHP, więc kiedy zobowiązujemy się do pracy wychowawczej w naszej organizacji jako instruktor to także przyjmujemy Prawo Harcerskie jako doktrynę naszego dorosłego życia, nie staramy się interpretować prawa na swój sposób, żeby było łatwiej i wygodniej dla nas, gdyż od zawsze przez wychowywanie rozumie się także dawanie dobrego przykładu swoim postępowaniem. Takie postępowanie harcerzy jest trochę smutnym zjawiskiem, lecz prawdziwym. Teraz przejdźmy do pytanie trzeciego:

3.Do których punktów się stosujesz? (wiele odpowiedzi)

1. Sumiennie spełniam swoje obowiązki. Bez żadnej ściemy i kręcenia.

2. Jestem Słowny. Można na mnie polegać, nie zawiodę nikogo, nawet poświęcając własny interes

3.Robie coś pożytecznego. W każdej sytuacji niosę pomoc, nie zwracam uwagi na to, komu ją niosę i co poświęcam.

4. W każdym widzę swojego przyjaciela, a swoich przyjaciół traktuje jak siebie samego. Nie obgaduje, nie robię nic, co mogło by komuś zaszkodzić

5.Posiadam proste wartości w sobie, jak dobro, szczerość, sprawiedliwość, posiadam cechy które kiedyś przypadały rycerzom- szanuje wszystkich i jestem honorowy

6.Żyję zgodnie z naturą, interesuję się nią. Dbam o takie niby proste rzeczy, jak wyrzucenie papierka do śmieci.

7. Jestem posłuszny swoim rodzicom i przełożonym,mam do nich szacunek, żyję z nimi w zgodzie, traktuję ich dobrze.

8. Jestem zawsze pogodny, nawet w trudnych sytuacjach odnajduję dobre strony.

9. Potrafię być oszczędny i ofiarny. Szanuję pieniądze i potrafię się dzielić. Nie marnuję czasu i energii.

10. Jestem czysty w mowie myśli i uczynkach. Potrafię ograniczać spożywanie alkoholu, nie nadużywam niczego co uzależnia, potrafię sobie odmówić.

Odpowiedzi szacują się tak:

1) 61.11%
2) 61.11%
3) 55.55%
4) 52.77%
5) 44.44%
6) 44.44%
7) 38.88%
8) 36.11%
9) 33.33%
10) 30.55%

Może po kolei. Pierwszy punkt to :
Sumiennie spełniam swoje obowiązki. Bez żadnej ściemy i kręcenia. Aż 61.11% ludzi z ankietowanych stosuje się do tego punktu, są to obowiązkowi młodzi ludzie starają się żyć zgodnie z sobą.

Drugi punkt: Jestem Słowny. Można na mnie polegać, nie zawiodę nikogo, nawet poświęcając własny interes. W prostej formie Nie kłamię i dotrzymuję słowa.
Jak widać też ten punkt ma wysoki wynik. Co powinno cieszyć , patrząc na świat zakłamanych ludzi kombinujących jak tu oszukać by móc dalej biec w wyścigu szczurów.

3. Robię coś pożytecznego. W każdej sytuacji niosę pomoc, nie zwracam uwagi na to, komu ją niosę i co poświęcam. Niestety tu wynik spadł, choć wciąż trzyma się powyżej 50 %. Wielu młodych ludzi, wciąż nie posiada swojego pola służby. Najczęściej robienie czegoś pożytecznego, kończy się na wypełnieniu swoich obowiązków w domu.

4. Czwarty punkt wygląda tak: W każdym widzę swojego przyjaciela, a swoich przyjaciół traktuje jak siebie samego. Nie obgaduję, nie robię nic, co mogło by komuś zaszkodzić 52.77%.

No cóż młode osoby nałogowo komentują otaczający ich świat, ludzi i sytuacje. Wielu ludzi uznają za swoich wrogów czy rywali. Często krzywdzą innych nie myśląc jak to oni czuli by się w takiej samej sytuacji. Jest to smutne, że wśród wielu młodych ludzi brakuje empatii i pozytywnego nastawienia do życia Pogodności.

5.Posiadam proste wartości w sobie, jak dobro, szczerość, sprawiedliwość, posiadam cechy które kiedyś przypadały rycerzom- szanuje wszystkich i jestem honorowy.
Dla dzisiejszej młodzieży rycerskość to tylko cecha niektórych bohaterów literackich, próba bycia jak rycerz jest odbierana jako coś dziecinnego.A jednak 44.44% z ankietowanych widzi w sobie jakiekolwiek cechy przysłowiowych rycerzy.

Teraz zajmiemy się punktem 6, który brzmi tak: Żyję zgodnie z naturą, interesuję się nią. Dbam o takie proste rzeczy, jak wyrzucenie papierka do śmieci. Wynik to 44.44%. Wielkie słowa dbanie o ekologie, niby tak ale ile młodych ludzi, przyznajmy się ilu harcerzy segreguje śmieci, podniesie papierek lezący pod ich nogami na przystanku? Niewielu, niestety. Wielkie słowa, małe czyny.

A teraz jeden z dwóch najbardziej kontrowersyjnych dla ludzi niezrzeszonych punktów: 7. Jestem posłuszny swoim rodzicom i przełożonym,mam do nich szacunek, żyję z nimi w zgodzie, traktuję ich dobrze.
Co zrobić jak oni po prostu nie mają racji? Bo nie mają przecież nigdy, gdyż każdy młody człowiek wie, że wie najlepiej. 38.88% - wynik mówi sam za siebie.

8. Jestem zawsze pogodny, nawet w trudnych sytuacjach odnajduję dobre strony.
Tu wynik nie jest zbyt wysoki, co powinno martwić nas wszystkich, młodzież nie potrafi się cieszyć i odnajdywać dobrych stron jakichkolwiek sytuacji. Zawsze są gotowi podejrzewać, że wszystko zwróciło się przeciw nim, ich ogólna jest bez wyjścia. Wynik pokazuje, że młodzież jest pesymistyczna, co nie wróży nam dobrze.

9.Potrafię być oszczędny i ofiarny. Szanuję pieniądze i potrafię się dzielić. Nie marnuję czasu i energii. - 33.33% to wręcz dziwne, że aż tyle młodych osób przyznaje się do nieszanowania pieniędzy, czasu i energii. Cóż jest to fakt, młodzi ludzie coraz mniej szanują własność swoją i innych. Wiele energii i potencjału wykorzystują, nie w tym czasie i nie do tych działań, przez co ogółem stają się mało efektywni i są wciąż pozornie zajęci.

10.Jestem czysty w mowie myśli i uczynkach. Potrafię ograniczać spożywanie alkoholu, nie nadużywam niczego co uzależnia, potrafię sobie odmówić.
Drugi z kontrowersyjnych punktów naszego prawa. Tu tylko ok.30 % ludzi jest w stanie się przyznać do stosowania do niego. Jest to smutne i prawdziwe. Młodzi ludzie coraz częściej wpadają w nałogi takie jak: nadmierne korzystanie z telewizora i komputera, nadużywanie alkoholu, palenie papierosów, czy też branie narkotyków.
W naszych czasach nawet dzieci sięgają po alkohol czy inne używki, co gorsza uważając to za rzecz normalną i daleką od patologii. Smutne jest to, że wielu harcerzy, co gorsza instruktorów, aktywnie pracujących z dziećmi i młodzieżą, także przymyka oko na ten punkt, co nie poprawia sytuacji ogółu społeczeństwa.
Bo jak nie z ZHP, to skąd będą wychodzić świadomi młodzi ludzie, później rodzice, którzy nie dopuszczą do swojego dziecka żadnych nałogów? W tym punkcie jest też druga część, często pomijana w analizach i innych tego typu rzeczach: Jestem czysty w mowie myśli i uczynkach - tak, nie przeklinamy, dbamy o swój język i zachowanie, nie myślimy i nie mówimy o nikim źle. To jeszcze rzadziej wychodzi zwykłym ludziom, a i nam harcerzom.


Na Następne pytanie tj. 4. Czy posiadasz swoje własne zasady? - Młodzi ludzie odpowiadali w większości pozytywnie co powinno cieszyć wszystkich.

5.Jak tak, to jakie? Jak nie, to dlaczego?- Tu odpowiedź była otwarta, i muszę przyznać, że co człowiek to odpowiedź, mało z nich było do siebie chociaż podobnych, co uważam za normalne zjawisko. Część ludzi przyznawało się do respektowania zasad, które są uznawane za ogólne zbiory reguł, wg których powinien żyć człowiek (zasady moralne, prawa państwowe, prawa niepisane itd.).

Kilka osób w swoich odpowiedziach wspominały o przyjaźni, która jest dla nich najważniejsza i nie ma rzeczy, której by dla niej nie zrobili. Jak to u młodych ludzi bywa pojawia się także dość często słowo WOLNOŚĆ, żyją wg wszechobecnie znanej reguły Żyj i daj żyć innym, oczywiście pojawiają się także głosy ludzi żyjących wg jednej ze znanych sentencji z kodeksu Hammurabiego - Oko za oko. Wiele zasad ankietowanych opiera się także na pomaganiu tylko wybranym osobom, asertywności, szczerości, uczciwości.

Teraz pozostało nam już jedno ostatnie pytanie tj. 6. Czym są dla ciebie zasady?- Tu też odpowiedź była otwarta jednakże wypowiedzi oscylują wokół Zasady to coś czego trzeba się trzymać. Coś co kieruję naszymi decyzjami i życiem.

Po analizie przeprowadzonej ankiety można chyba stwierdzić, że z tą naszą młodzieżą nie jest najgorzej. Ale mogło by być lepiej, jednakże po to mamy harcerstwo by wychowywać tych lepszych młodych ludzi. Tylko co zrobić, gdy ci co wychowują nie są tacy jacy powinni? Jedyne co Nam pozostaje to po prostu zwracać na to uwagę, by harcerstwo było HARCERSTWEM.

Ankietę wypełniło 36 osób w przedziale wiekowym od 16 do 21 lat, niebędących harcerzami, chodzących do rożnych szkół i mieszkających w różnych środowiskach, miastach.


pwd. Karolina Sikorska
Drużynowa GZ Mali Odkrywcy
III SH "Leśni"


-------------------------------------------------
Nr HR-a: 1/2010

Social Sharing: Facebook Google Tweet This

103
Kurson dnia marca 02 2010 23:11:27

Dwa pytania - ile osób wypełniło ankietę i jaki był przedział wiekowy ankietowanych?

Bez tych danych ciężko podejść do artykułu poważnie :-)

Pozdrawiam!

116
sikorka dnia marca 03 2010 00:38:02

No, słuszna uwaga, jestem zupełną amatorką w tej dziedzinie (Ankiet). Dzięki za zwrócenie uwagi, już uzupełniłam te dane. Pozdrawiam.

Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.