- Drukuj
- 02 lut 2009
- Szperanie w historii
- 14439 czytań
- 0 komentarzy
Bohater, to nie tyle ktoÅ›, kto nie odczuwa strachu lub ktoÅ›, kto potrafi przeÅ‚amać swój strach. Bohater to ktoÅ›, kto potrafi iść za swoimi ideaÅ‚ami nawet wtedy, gdy jest to marsz pod prÄ…d i gdy rozsÄ…dek podpowiada, żeby postÄ…pić zupeÅ‚nie inaczej.
Brudna wojna
Druga wojna burska, w której uczestniczyÅ‚ Robert Baden-Powell, byÅ‚a "brudnÄ…" wojnÄ…. Nie tylko dlatego, że istniaÅ‚a w niej niesamowita wrÄ™cz dysproporcja siÅ‚, jakiej trudno szukać w historii wojen. Nie dlatego też, że obie strony dopuÅ›ciÅ‚y siÄ™ w niej okrucieÅ„stw. Ale również nie dlatego, że wojna wynikÅ‚a wskutek obrzydliwej prowokacji. Druga wojna burska byÅ‚a wojnÄ… brudnÄ… przede wszystkim dlatego, że strona silniejsza, bÄ™dÄ…ca w istocie agresorem, zasÅ‚oniÅ‚a swoje prawdziwe intencje glÄ™dzeniem o obronie Imperium i ochronie praw mniejszoÅ›ci, a jednoczeÅ›nie popeÅ‚niÅ‚a wobec zaatakowanej ludnoÅ›ci cywilnej zbrodnie, które wywoÅ‚aÅ‚y najwiÄ™kszy w tamtych czasach skandal humanitarny, a jednoczeÅ›nie otworzyÅ‚y drogÄ™ zbrodniom nazistów i bolszewików. W drugiej poÅ‚owie XIX wieku i na poczÄ…tku XX wojna przestawaÅ‚a już być owÄ… "szlachetnÄ… grÄ… dżentelmenów", jak usiÅ‚owano jÄ… przedstawiać jeszcze w czasach napoleoÅ„skich, a stawaÅ‚a siÄ™ coraz bardziej krwawÄ…, wyczerpujÄ…cÄ… i totalnÄ…. Wojna krymska zakoÅ„czyÅ‚a chwałę kawalerii, która do ostatniej barwnej szarży ruszyÅ‚a pod BaÅ‚akÅ‚awÄ…. Wojna secesyjna pokazaÅ‚a siłę telegrafu, pociÄ…gu, dziaÅ‚ z gwintowanÄ… lufÄ…, karabinów powtarzalnych i strategii wojny totalnej. W tym samym czasie powstanie styczniowe ujawniÅ‚o możliwoÅ›ci dobrze zorganizowanej i wyposażonej partyzantki. W 1866 roku pod SadowÄ… armia pruska wygraÅ‚a wyłącznie dziÄ™ki sile ognia karabinów rozstrzeliwujÄ…c wojsko austriackie, a tuż przed wybuchem drugiej wojny burskiej karabiny maszynowe Maxima seriami pod Omdurmanem zakoÅ„czyÅ‚y bunt derwiszów Mahdiego. Uzbrojeni w nowoczesnÄ… broÅ„ wojownicy indiaÅ„scy i murzyÅ„scy wybijali do nogi caÅ‚e regularne puÅ‚ki biaÅ‚ych, którzy nie pozostawali dÅ‚użni masakrujÄ…c hurtem narody uznane za "dzikusów". Miejsce rycerskoÅ›ci, wyszkolenia, dyscypliny, koleżeÅ„stwa i honoru zajmowaÅ‚ rytmiczny Å‚omot zamka karabinu maszynowego. Wiek XIX, to także wiek rasizmów i nacjonalizmów rozbuchanych do szczytu absurdu. Skutki staÅ‚y siÄ™ odczuwalne dopiero w wieku XX, ale szczytowa faza ich rozwoju przypadÅ‚a na drugÄ… poÅ‚owÄ™ wieku pary. Skompromitowana w wieku XX polityka apartheidu nie byÅ‚a wymysÅ‚em biaÅ‚ych mieszkaÅ„ców poÅ‚udnia Afryki, ale od poÅ‚owy XIX wieku stanowiÅ‚a oficjalnÄ… doktrynÄ™ paÅ„stwowÄ… Imperium Brytyjskiego w koloniach. Paradoksalnie, to wÅ‚aÅ›nie dziÄ™ki niej przetrwaÅ‚y skolonizowane przez Brytyjczyków kultury, w przeciwieÅ„stwie do tych, które ulegÅ‚y inwazji Francji, czy Hiszpanii. Fakt, że od 1801 roku Brytyjczycy ostro zwalczali niewolnictwo. Ale faktem jest też, że w każdym kraju na Å›wiecie zniesienie niewolnictwa natychmiast uruchamiaÅ‚o rasizm i segregacjÄ™. ZresztÄ…, rdzenni mieszkaÅ„cy Afryki też nie byli Å›wiÄ™ci. Zulusi stworzyli zmilitaryzowane paÅ„stwo, w którym plemienne pochodzenie zapewniaÅ‚o nie tylko karierÄ™, ale i przeżycie. SiÅ‚a zuluskiej armii byÅ‚a poważna. Dość wspomnieć o klÄ™sce wojsk brytyjskich pod IsandlwanÄ… - afrykaÅ„skim odpowiednikiem Little Big Horn. Na poÅ‚udniu Afryki nie byÅ‚o wiÄ™c tak, że biali panowie rzÄ…dzili czarnymi niewolnikami. Na poÅ‚udniu Afryki istniaÅ‚y trzy paÅ„stwa, w tym dwa biaÅ‚e i jedno czarne. We wszystkich trzech część czarnej ludnoÅ›ci byÅ‚a wykorzystywana. PaÅ„stwo zuluskie byÅ‚o przy tym na tyle silne, że wymusiÅ‚o na Burach zmianÄ™ miejsca zamieszkania. BiorÄ…c pod uwagÄ™, że ledwie 20 lat przed wybuchem wojny burskiej siÅ‚y brytyjskie zmiażdżyÅ‚y paÅ„stwo Zulusów podporzÄ…dkowujÄ…c ich sobie, powoÅ‚ywanie siÄ™ przez brytyjskÄ… propagandÄ™ na obronÄ™ praw mniejszoÅ›ci uciskanej przez zÅ‚ych Burów jest conamniej zabawne.
Chwała i hańba brytyjskiej armii
Oficjalnie pierwsi zaatakowali Burowie, ale nie byÅ‚ to pierwszy strzaÅ‚ w tej wojnie. Pierwsze strzaÅ‚y padÅ‚y cztery lata wczeÅ›niej, gdy gubernator brytyjskiej Kolonii PrzylÄ…dkowej przeprowadziÅ‚ rajd na republiki burskie usiÅ‚ujÄ…c wywoÅ‚ać powstanie zamieszkaÅ‚ych tam Brytyjczyków. PoniósÅ‚ jednak klÄ™skÄ™, a w relacjach miÄ™dzy Burami a Brytyjczykami zaczÄ…Å‚ siÄ™ czas konfliktu dyplomatycznego, w czasie którego obie strony gromadziÅ‚y siÅ‚y i szukaÅ‚y sojuszy. W ramach wzmacniania siÅ‚ brytyjskich do Mafekingu zostaÅ‚ skierowany puÅ‚kownik Robert Baden-Powell. O tym, że obrona miasta nie byÅ‚a wÅ‚aÅ›ciwym jego zadaniem Å›wiadczy fakt, że B-P byÅ‚ oficerem kawalerii, zwiadowcÄ… i szpiegiem. Tymczasem do obrony bardziej wÅ‚aÅ›ciwy byÅ‚by oficer piechoty. Uderzenie Burów na Mafeking uniemożliwiÅ‚o w rzeczywistoÅ›ci Baden-Powellowi wykonanie prawdziwego zadania, jakim byÅ‚ rajd na tyÅ‚y Burów i niedaleki Johanesburg. OblegajÄ…c miasto brytyjskie Burowie bronili wÅ‚asnej stolicy. Mafeking nie byÅ‚ zresztÄ… tak ważnÄ… twierdzÄ…, jak to siÄ™ czÄ™sto przedstawia. Znacznie poważniejsze znaczenie miaÅ‚y miasta Kimberley i Ladysmith i o nie stoczyÅ‚y siÄ™ najwiÄ™ksze bitwy. Mafeking staÅ‚ siÄ™ jednak symbolem, gdyż walczyÅ‚ najdÅ‚użej. Dodatkowo, gdyby po lutym 1900 roku Burom udaÅ‚o siÄ™ zdobyć miasto, mieliby jeszcze szansÄ™ na odwrócenie wyniku wojny poprzez przeprowadzenie rajdu na terytorium brytyjskie, co zmusiÅ‚oby brytyjskiego dowódcÄ™ generaÅ‚a Horatio Kitchenera do wycofania części wojsk z burskich republik. Dysproporcja siÅ‚ miÄ™dzy Burami i Brytyjczykami byÅ‚a miażdżąca. Pomimo caÅ‚kiem niezÅ‚ego uzbrojenia Burowie praktycznie nie posiadali regularnej armii. WalczyÅ‚o pospolite ruszenie osadników. Mocno niezdyscyplinowane, trudne do dowodzenia, choć posiadajÄ…ce wielkie morale. Z drugiej strony byÅ‚a sÅ‚abo uzbrojona, fatalnie szkolona, za to zawodowa i zdyscyplinowana armia brytyjska. Wynik walki byÅ‚ wiÄ™c oczywisty, przed czym zresztÄ… w parlamencie Republiki Transwalu przestrzegaÅ‚ jeszcze przed wojnÄ… generaÅ‚ Koos de la Rey, późniejszy dowódca partyzantki burskiej w Transwalu. Burowie chcieli zaskoczyć Brytyjczyków i wykorzystać, że zaangażowani oni byli w innych rejonach Imperium, ale w ramach tego zaskakiwania przez cztery lata prowadzili rozmowy dyplomatyczne, a na koniec przedstawili ultimatum i grzecznie poczekali na odmownÄ… odpowiedź brytyjskiego premiera.
Pomimo pierwszych sukcesów, Burowie ponieÅ›li klÄ™skÄ™ w otwartym polu przechodzÄ…c do walki partyzanckiej. Starcia trwaÅ‚y przez dwa lata, a stÅ‚umione zostaÅ‚y przez Brytyjczyków metodami, na których wzorowali siÄ™ później najwiÄ™ksi zbrodniarze XX wieku: paleniem upraw i domostw, zamykaniem cywilów w obozach koncentracyjnych, skierowaniem do walki z partyzantami oddziaÅ‚ów murzyÅ„skich, które zajmowaÅ‚y siÄ™ gÅ‚ównie rabunkiem. ZÅ‚apanych partyzantów brytyjskie okrÄ™ty wywoziÅ‚y aż do Europy, gdzie byli przetrzymywani miÄ™dzy innymi w neutralnej oficjalnie Portugalii. [zdjÄ™cie przedstawia burskÄ… dziewczynkÄ™ Lizzy van Zil i zostaÅ‚o wykonane w jednym z brytyjskich obozów] Autorem i wykonawcÄ… planu byÅ‚ lord Horatio Kitchener, ten sam, który rozstrzelaÅ‚ mahdystów z karabinów maszynowych. Z drugiej strony to Kitchenerowi Burowie zawdziÄ™czajÄ… późniejszÄ… autonomiÄ™ i zachowanie tożsamoÅ›ci, gdyż sprzeciwiÅ‚ siÄ™ on planowi ich anglicyzacji.
O serca i umysły
Jednym z wykonawców planu Kitchenera miaÅ‚ być Robert Baden-Powell Å›wieżo uwolniony z oblężonego Mafekingu. Polecono mu zorganizować siÅ‚y policyjne, które zajęłyby siÄ™ pacyfikacjÄ… opanowanego terytorium. Wojsko Kitchenera miaÅ‚o tÅ‚umić otwarty opór oddziaÅ‚ów burskich, podczas gdy 8,5 tysiÄ™czna formacja Baden-Powella nazywana South African Constabulary (SAC) miaÅ‚a utrzymać spokój na już opanowanym terenie. Sytuacja B-P byÅ‚a nie do pozazdroszczenia. Jego oddziaÅ‚y miaÅ‚y posuwać siÄ™ w Å›lad za regularnÄ… armiÄ… wchodzÄ…c na terytorium zniszczone wojnÄ… i pacyfikacjÄ…, którego mieszkaÅ„cy odnosili siÄ™ do brytyjskiego wojska co najmniej z niechÄ™ciÄ…. SytuacjÄ™ pogarszaÅ‚y dziaÅ‚ania Kitchenera, który kazaÅ‚ pozamykać zarówno Burów, jak i część rdzennych AfrykaÅ„czyków w obozach koncentracyjnych. Jednak mimo przejrzenia oficjalnych dostÄ™pnych w Internecie archiwów kanadyjskich, poÅ‚udniowo-afrykaÅ„skich i brytyjskich najczęściej należących do tamtejszych muzeów wojska, nie znalazÅ‚em żadnych Å›ladów udziaÅ‚u Baden Powella i jego SAC w dziaÅ‚aniach pacyfikacyjnych Kitchenera i zsyÅ‚aniu Burów do obozów.
Baden-Powell podszedÅ‚ do zadania po swojemu, czyli oryginalnie. Po pierwsze oparÅ‚ siÄ™ na żoÅ‚nierzach z Kanady. Znakomitych jeźdźcach jednoczeÅ›nie zdyscyplinowanych i peÅ‚nych inicjatywy, a dodatkowo mieszkaÅ„cach kolonii brytyjskiej nie majÄ…cych tego typowego dla Anglików przekonania o wÅ‚asnej wyższoÅ›ci nad caÅ‚ym Å›wiatem. Po drugie, umundurowaÅ‚ swoich żoÅ‚nierzy w sposób zbliżony do ubioru burskiego, co nie tylko chroniÅ‚o jego oddziaÅ‚y przed zasadzkami i ostrzaÅ‚em z dystansu, ale także zjednywaÅ‚o sympatiÄ™ ludnoÅ›ci. Wreszcie zadania typowo pacyfikacyjne, czyli Å›ciganie i likwidacjÄ™ jednostek partyzanckich, poszerzyÅ‚ o dziaÅ‚ania policyjne oraz odbudowÄ™ zniszczonego kraju. Podczas gdy Kitchener paliÅ‚ domostwa Burów, Baden-Powell je odbudowywaÅ‚. Nie bez znaczenia byÅ‚ też fakt, że obecność posterunków SAC chroniÅ‚a teren przed interwencjÄ… regularnej armii brytyjskiej. Taka strategia, wzmocniona angażowaniem do SAC w późniejszym czasie także Burów, którzy wycofali siÄ™ z partyzantki zaowocowaÅ‚a dość szybkim spadkiem aktywnoÅ›ci oddziaÅ‚ów burskich. Partyzantka utrzymuje wysokie morale tak dÅ‚ugo, jak dÅ‚ugo czuje motywacjÄ™ do dziaÅ‚ania. Widok spalonego domu i Å›wiadomość, że rodzina zamkniÄ™ta jest w obozie koncentracyjnym mobilizuje do oporu. Jednak widok odbudowanego domu i rodziny trudzÄ…cej siÄ™ przy gospodarstwie daje efekt przeciwny. W dodatku SAC wzięła w obronÄ™ tych Burów, którzy zrezygnowali z walki, a którym ich dowódcy grozili Å›mierciÄ… za dezercjÄ™. Likwidacja obozów koncentracyjnych w maju 1902 roku, po interwencji brytyjskiej lady Emily Hobhouse, ostatecznie zakoÅ„czyÅ‚a dziaÅ‚ania partyzanckie, choć nie wygasiÅ‚a oporu, który trwaÅ‚ jeszcze do I wojny Å›wiatowej. Legendarny dowódca partyzantki burskiej w Transwalu, Koos de la Rey zginÄ…Å‚ w przypadkowej strzelaninie z policyjnym posterunkiem po tym, jak spacyfikowaÅ‚ przygotowania do kolejnego powstania Burów.
Jasna strona czarnej karty
Baden-Powell mógÅ‚ pójść tÄ… samÄ… drogÄ…, jakÄ… wkrótce poszli bolszewicy i hitlerowcy i pacyfikować AfrykÄ™ PoÅ‚udniowÄ… ogniem i mieczem. Nikt z brytyjskiego dowództwa nie potÄ™piÅ‚by go za to, bo dowództwo oczekiwaÅ‚o wyników, nie troszczÄ…c siÄ™ o metody. PoszedÅ‚ jednak innÄ… drogÄ…. RyzykownÄ…, trudnÄ…, ale - jak siÄ™ okazaÅ‚o - znacznie skuteczniejszÄ…. Zgoda, "za plecami" miaÅ‚ stalowÄ… machinÄ™ wojennÄ… Kitchenera. Burowie dość szybko zrozumieli, że albo dogadajÄ… siÄ™ z Å‚agodnym Baden-Powellem i jego SAC, albo bÄ™dÄ… mieli na karku Kitchenera i "khakis" (burskie okreÅ›lenie żoÅ‚nierzy brytyjskich). Obaj generaÅ‚owie ustawili siÄ™ w rolach dobrego i zÅ‚ego policjanta, gdzie Baden-Powellowi przypadÅ‚a rola tego dobrego. Ale wybór tej drogi, wybór roli i wybór strategii byÅ‚ wyłącznÄ… decyzjÄ… Baden-Powella zgodnÄ… z jego zasadÄ…, że "gdy ludzie przestajÄ… rozmawiać, zaczynajÄ… do siebie strzelać". Baden-Powell stworzyÅ‚ i zastosowaÅ‚ w istocie zupeÅ‚nie nowÄ…, wrÄ™cz nowatorskÄ… strategiÄ™ pacyfikacyjnÄ… opartÄ… na zaÅ‚ożeniu, że skoro partyzantów nie można pokonać, to należy siÄ™ z nimi zaprzyjaźnić. We wspóÅ‚czesnej sztuce wojennej nosi ona nazwÄ™ "walki o serca i umysÅ‚y" i byÅ‚a wielokrotnie skutecznie stosowana przez armiÄ™ brytyjskÄ… miÄ™dzy innymi na Malajach w latach 50. XX wieku, a ostatnio w Iraku. W Iraku zastosowaÅ‚ jÄ… też amerykaÅ„ski generaÅ‚ David Petraeus, uspokajajÄ…c szybko najbardziej zbuntowane prowincje. Mimo, że byÅ‚ dowódcÄ… strony przeciwnej, strony popeÅ‚niajÄ…cej zbrodnie wojenne, Baden-Powell nie zasÅ‚użyÅ‚ sobie na potÄ™pienie ze strony Burów. Ze strony mieszkaÅ„ców Afryki PoÅ‚udniowej nie znalazÅ‚em żadnych sÅ‚ów krytycznych pod adresem BP, a kanadyjskie War Museum z dumÄ… pisze na swojej stronie o udziale Kanadyjczyków w South African Constabulary. Jak skuteczna byÅ‚a nowa formacja pokazuje fakt, że dziaÅ‚aÅ‚a ona jeszcze przez cztery lata po odwoÅ‚aniu B-P do Anglii. Baden-Powell nie pasowaÅ‚ do tej wojny. ByÅ‚ klasycznym dżentelmenem, rycerzem walczÄ…cym za Boga, królowÄ… i OjczyznÄ™. W swoich dziaÅ‚aniach kierowaÅ‚ siÄ™ starym rycerskim kodeksem, każącym podać rÄ™kÄ™ pokonanemu i nie kopać leżącego. Przeciwnie do Kitchenera, który wychodziÅ‚ z zaÅ‚ożenia, że najważniejsza jest skuteczność, Baden-Powell uważaÅ‚, że najważniejsze sÄ… zasady. W pewnym sensie byÅ‚ skamielinÄ… odchodzÄ…cej już wówczas epoki, którÄ… ostatecznie zmiotÅ‚y serie z kulomiotów i gazy bojowe pierwszej wojny Å›wiatowej. Paradoksalnie, to wÅ‚aÅ›nie ten "przestarzaÅ‚y" B-P byÅ‚ twórcÄ… najnowoczeÅ›niejszych rozwiÄ…zaÅ„ szkoleniowych i taktycznych oraz strategicznych, stosowanych do dziÅ›. Stworzony przez niego system szkolenia oparty na kolejnych szczeblach maÅ‚ych grup, noszÄ…cy dziÅ› fachowÄ… nazwÄ™ systemu kaskadowego, stosowany jest nie tylko w skautingu, ale i w wojsku, i w firmach cywilnych. Opracowane przez Baden-Powella metody szkolenia i dziaÅ‚ania zwiadowców sÄ… do dziÅ› stosowane w jednostkach specjalnych i legÅ‚y u podstaw systemu szkolenia komandosów i spadochroniarzy. ZresztÄ…, nazwa "komandos" pochodzi od czÅ‚onka oddziaÅ‚u partyzanckiego Burów (komando). O taktyce "walki o serca i umysÅ‚y" już pisaÅ‚em. Chwałą Baden-Powella nie jest to, że walczyÅ‚ w sÅ‚usznej wojnie. Przeciwnie, chwałą Baden-Powella jest to, że walczÄ…c w wojnie brudnej, zÅ‚ej, niesprawiedliwej, potrafiÅ‚ zachować siÄ™ tak, że zyskaÅ‚ przyjaźń wrogów. Jego sukcesem jest to, że dziÄ™ki oparciu siÄ™ na wartoÅ›ciach chrzeÅ›cijaÅ„skich i przywiÄ…zaniu do tradycyjnych, konserwatywnych zasad potrafiÅ‚ zapisać jasnÄ… stronÄ™ jednej z najczarniejszych kart brytyjskiej historii. Heroizm polega bowiem na tym, by pozostać wiernym sobie wbrew "koniecznoÅ›ci dziejowej" i wbrew naciskowi otoczenia. By iść swojÄ… drogÄ…, pomimo że wiÄ™kszość idzie w kierunku przeciwnym.
Warto przeczytać: F. BernaÅ›, Na wzgórzach Transwalu, Warszawa, 1986 phm.
Maciej Pietraszczyk
-------------------------------------------------
Nr HR-a: 1/2009
Social Sharing: |
![]() ![]() ![]() |